Kiedy zatapiam palce w szorstkość kory,
czuję, że żyję bardziej....

POD NASZYM DACHEM

W RYTMIE SLOW

"My najbardziej lubimy to, co zmienne i kapryśne, nieoczekiwane i dziwne: brzeg morza, który jest trochę lądem i trochę wodą, zachód słońca, który jest trochę ciemnością i trochę światłem, i wiosnę, która jest trochę chłodem i trochę ciepłem."

TOVE JANSSON

Wiemy po sobie, że dostrzega się więcej żyjąc powoli , niż mknąć przez świat z ogromną prędkością. Właśnie dlatego stworzyliśmy miejsce, które pozwala odetchnąć od codzienności. Znajdziecie u nas przytulne wnętrza, przyjazną atmosferę oraz bujną przyrodę tuż za progiem.

STAWIAMY NA NATURĘ

Nasz dom gościnny położony jest na uboczu, w malowniczym zakątku turystycznej miejscowości Jantar. Tutaj czas zwalnia swój bieg i pojawia się przestrzeń na odpoczynek. Zamiast wielkomiejskiego zgiełku czeka na Was spokój i cisza. Kameralny charakter lokalizacji daje możliwość autentycznego obcowania z różnorodnością fauny i flory. Rano śpiew ptaków zamiast budzika, a wieczorem dźwięki świerszczy, rechot żab.. rozgwieżdżone niebo i Perseidy!

Wypoczynkowi sprzyja również unikalny mikroklimat nadmorski. Wilgotne powietrze przesycone jodem ma kojący wpływ na samopoczucie.

KTO MOŻE - NAD MORZE!

Od morza dzieli nas dystans 1500 m, w tym 800 m piaszczystą drogą przez las. Nie byle jaki, tylko zaczarowany zapachem sosnowych igieł. Mamy w nim wydeptane swoje ścieżki i nie ulega wątpliwości, że jest on atrakcją samą w sobie. U kresu czeka nasz ukochany widok- białej szerokiej plaży- wijącej się jak wstążka wzdłuż linii lasu hen hen aż po horyzont. Ten krajobraz nie może się znudzić. MORZE zachwyca o każdej porze roku. Nawet kiedy samo jest wzburzone, nas uspokaja. Szczególnie po sztormie warto wybrać się na spacer w poszukiwaniu złota Bałtyku. Bursztynowe żniwa trwają od listopada do kwietnia, a w okresie letnich wakacji możecie spróbować swoich sił w Mistrzostwach Świata w Poławianiu Bursztynu.

Spakujcie walizki i przyjedźcie, zmysły wyostrzą się same.

Zapraszamy do naszego świata!
Ania i Filip Szczuka

 

 

Do góry